Jeśli mieszkasz choćby w okolicy wybrzeża, to na pewno jest przynajmniej jeden gatunek ptaków, który potrafi uprzykrzyć codzienne życie – mewy. Ptaki te często są strasznie hałaśliwe, zostawiają obrzydzające odchody na samochodach, lokalnym pomoście i zanieczyszczają cały dach. Co gorsza, niejednokrotnie zapychając odpływy rynien naniesionymi szczątkami zwierząt czy innym pokarmem. Jednak najgorszy jest fakt, że potrafią bez większego zawahania zaatakować domowego pupila a nawet człowieka. Zobacz jak odstraszyć mewy i skutecznie pozbyć się ich ze swojego dachu!
6 sprawdzonych sposobów jak odstraszyć mewy z dachu i pomostu
Największym utrudnieniem w radzeniu sobie z mewami jest fakt, że objęte są w Polsce częściową ochroną gatunkową. Wspomniane rozporządzenie nie zezwala na umyślne zabijanie ptaków ani ingerowania w ich naturalne środowisko. Polskie prawo jest bardzo restrykcyjne pod kątem ochrony dziko występujących zwierząt, jednak wciąż istnieją skuteczne metody, które mogą nam pomóc legalnie odstraszyć mewy z naszego dachu, pomostu czy innych, narażonych na niszczycielską naturę tych ptaków, obiektów.
1. Zamontuj kolce na mewy, które uniemożliwią ptakom lądowanie i gniazdowanie
Kolce przeciw ptakom to jedno z najtańszych rozwiązań, które można wykorzystać zarówno na dachu, gzymsie, balkonie czy dookoła pomostu.
Kolce na ptaki dostępne w sprzedaży na Allegro (wystarczy kliknąć w grafikę lub TUTAJ)
Taki zestaw kolców wystarczy przymocować zgodnie z zaleceniami producenta do wybranej przez nas powierzchni, aby skutecznie zapobiec przesiadywaniu lub tworzeniu gniazd przez mewy, które do gniazdowania szukają wysokich punktów na dachach lub kominach.
Co jest niezwykle ważne, tego typu zabezpieczenie bardzo dobrze powstrzymują mewy przed siadaniem w chronionych miejscach, nie wyrządzając im przy tym żadnej krzywdy.
2. Spryskaj najbardziej narażone miejsca specjalnym środkiem odstraszającym
Dedykowane preparaty odstraszające mewy i inne ptaki opierają swoje działanie na bardzo intensywnych aromatach. Popsikanie parapetu, balkonu czy brzegu burty zazwyczaj w dobrym stopniu utrzymuje szkodniki z daleka od chronionego miejsca poprzez mocny aromat, który skutecznie odstrasza wybrane ptactwo.
Spray dostępny w sprzedaży na Allegro (wystarczy kliknąć w grafikę lub TUTAJ)
Największym problemem tego typu środków jest niestety ich sposób działania – zapach. Niektóre preparaty mogą opierać swoje działanie na bardzo inwazyjnych aromatach, przez jeżeli wykorzystamy je w okolicach okien czy wentylacji, mogą przez pewien czas roznosić nieładny, drażniący zapach. Oczywiście my zawsze rekomendujemy, aby w miarę możliwości wypróbować w pierwszej kolejności środki oparte o naturalne substancje, takie jak olejki eteryczne czy wyciągi z olejku miętowego lub cytronelli.
UWAGA OD REDAKCJI
Zdecydowanie odradzamy stosowanie jakichkolwiek produktów, które będą służyć jako klejące pułapki na ptaki. Tego typu lepy dosyć często doprowadzają do znacznego poranienia u mniejszych gatunków ptaków, a w skrajnych przypadkach doprowadzają do utknięcia zwierzęcia i jego śmierci w okropnych męczarniach.
3. Zabezpiecz swoje powierzchnie siatką ochronną
Wykorzystanie siatki ochronnej przeciw ptakom nie jest może i najbardziej estetycznym rozwiązaniem, pozwala jednak bardzo skutecznie stworzyć barierę przed mewami. Odpowiednio zamocowana sieć sprawi, że ptaki będą trzymać się z daleka od powierzchni naszego dachu, przez co bardzo szybko nauczą się wyznaczać inną trasę lotu i przestaną wydalać swoje odchody na naszą posiadłość.
Siatka ochronna dostępny w sprzedaży na Allegro (wystarczy kliknąć w grafikę lub TUTAJ)
W przypadku chęci wykorzystania takiej ochrony musimy przestrzec przed dwoma elementami. Bezwzględnie powinniśmy unikać siatek ze zbyt dużymi oczkami oraz kategorycznie zrezygnować ze wszystkich drucianych odmian. Jedne i drugie mogą w prosty sposób doprowadzić do zranienia zwierzęcia poprzez zaplątanie skrzydeł lub przypadkowe wpadnięcie na bardzo ostrą, cienką linię. Dlatego wykorzystujmy tylko zabezpieczenia materiałowe o rozmiarze oczka ograniczającym ryzyko zaplątania.
4. Wykorzystaj odstraszacz na mewy w formie latawca
Na rynku profesjonalnych odstraszaczy przeciw mewom i innym ptakom, od pewnego czasu niezwykle popularne stały się specjalne straszaki w formie latawców. Odstraszacze te kształtem i ogólną kolorystyką zazwyczaj zbliżone są do wyglądu drapieżnych ptaków jak sokoły czy jastrzębie. Taki latawiec montujemy na specjalnym (zazwyczaj dołączanym do zestawu), wysokim maszcie, dzięki czemu porusza się on przy każdym podmuchu wiatru, wywołując wrażenie lotu prawdziwego drapieżnika w okolicy naszego domu lub pomostu.
Latawiec z masztem dostępny w sprzedaży na Allegro (wystarczy kliknąć w grafikę lub TUTAJ)
Takie odstraszacze są bardzo sprawnie imitują zachowanie naturalnych wrogów mew, przez co skutecznie je odstraszają i trzymają na dystans. Największą zaletą tego rozwiązania jest fakt, że niezależnie od warunków pogodowych, taki latawiec zawsze będzie wywoływał poczucie zagrożenia u ptaków.
5. Zamontuj na swoim dachu nowoczesne urządzenie odstraszające ptaki (dźwiękowe lub wodne)
Problem nadmiernego gniazdowania mew i innych ptaków wymusza na producentach stosowanie coraz to nowych rozwiązań. Dzięki temu na rynek wyszły urządzenia, które pomagają nam radzić sobie z ptactwem na zupełnie innych poziomach niż dotychczas.
Odstraszacz dźwiękowy dostępny na Allegro (wystarczy kliknąć w grafikę lub TUTAJ)
Pierwszym tego typu bardzo skutecznym rozwiązaniem jest solarny odstraszacz dźwiękowy. Sprzęt ten posiada wbudowany detektor ruchu, który przy każdym wykryciu szkodnika, emituje z siebie bardzo głośny dźwięk drapieżnego ptaka, niezwykle dobrze odstraszając nieproszonych gości. Wybrany model dźwiękowy pozwala na detekcję w naprawdę szerokim kącie (aż 310 stopni) oraz posiada czujnik zmierzchu, dzięki czemu nie będzie uruchamiać się w nocy. Jest to naszym zdaniem jestem z najbardziej skutecznych sposobów jak odstraszyć mewy z dużych obszarów i okolic dachu zarówno domu, jak i łodzi.
Odstraszacz wodny dostępny na Allegro (wystarczy kliknąć w grafikę lub TUTAJ)
Drugim typem repellentu jest odstraszacz wyposażony w armatkę wodną. Urządzenie te jak poprzednik wyposażone jest w czujnik ruchu, który po wykryciu szkodnika wyrzuca w jego stronę cienki strumień wody, bardzo efektywnie trzymając go z daleka. Niestety w Polsce nie ma zbytnio firmy, która specjalizuje się w wodnych modelach, jednak równie skutecznie możemy wykorzystać odstraszacz dedykowany do ogrodu. Oczywiście trudnością będzie tutaj pociągnięcie i podłączenie węża ogrodowego, jednak za cenę tak wysokiej skuteczności jest to naprawdę niewielka niedogodność.
6. W najcięższych przypadkach skorzystaj z usług profesjonalnych sokolników
Wszystkie wymienione wyżej metody są bardzo skutecznymi sposobami, aby utrzymać populację mew i innych ptaków w wystarczającym dystansie od naszej posiadłości. Jednak ze względu na codzienną ekspozycję na masę różnych bodźców, ptaki potrafią czasem całkowicie zmienić swoje nastawienie do wszelakich środków ochronnych. Sytuacja tego typu jest stosunkowo rzadka i mewy znacznie łatwiej znajdą sobie inne miejsce żeru lub gniazdowania.
Jednak niektóre miejsca są na tyle atrakcyjnym miejscem żerowania, że ptaki te mimo stosowania przeróżnych środków nie zechcą go odpuścić lub nie możemy sobie pozwolić na ich stopniowe odstraszanie. Tego typu sytuacja ma miejsce na lotniskach oraz wysypiskach śmieci. To właśnie tam najczęściej wykorzystywane są usługi profesjonalnych sokolników.
Wykorzystanie prawdziwych drapieżnych ptaków, które są wyszkolone do przeganiania innego ptactwa, jest najskuteczniejszą metodą, aby całkowicie odstraszyć wszystkie latające zwierzęta nawet z najbardziej atrakcyjnych miejsc, komercyjnie wykorzystywaną na praktycznie każdym lotnisku oraz wysypisku śmieci.
Dlaczego mewy są takie problematyczne?
Nawet najbardziej zagorzali miłośnicy ornitologii przyznają, że mewy to ten gatunek ptaka, który w najlepszym przypadku jest ogromnym utrapieniem, a w najgorszym stanowi realne zagrożenie dla zdrowia człowieka, mniejszych udomowionych zwierząt i stanu technicznego naszych budynków.
Najczęstszym utrapieniem, na które zazwyczaj narzekają turyści w nadmorskich miejscowościach i plażach, jest inteligencja i brawura tych ptaków. Mewy w otoczeniu ludzi są zazwyczaj zainteresowane pokarmem, więc gdy są świadomie dokarmiane lub uzyskują łatwy dostęp do pożywienia, będą regularnie wracać do tego miejsca. Doskonale widać to w obrębie plaż, wysypisk śmieci, ogólnodostępnych koszów na śmieci czy kutrów rybackich. Jednak problem zaczyna pojawiać się w momencie, kiedy dostęp do łatwego pokarmu się ucina, ponieważ ptaki te wtedy stają się nader agresywne. Zwłaszcza, kiedy w ich gnieździe pojawia się potomstwo, nie mają problemu z tym, aby zaatakować nieduże zwierzęta domowe, niespodziewającemu się niczego turyście wyrwać paczkę z frytkami czy zanurkować na małe dziecko w celu odebrania mu loda.
Ponadto ptaki te w bardzo dużym stopniu potrafią powodować niszczenie lokalnych obiektów infrastruktury. Odchody mew zawierają silny kwas moczowy, który bardzo szybko może doprowadzić do uszkodzenia zewnętrznych powierzchni dachu czy lokalnego pomostu. Najbardziej narażone na jego działanie są metalowe elementy pokryte farbą jak rynny czy pokrycie dachu. Niestety dotyczy to również karoserii samochodu czy burty jachtu lub łodzi, na których pozostawione na dłużej odchody potrafią spowodować przeżarcie się charakterystycznych plam.
W drugiej kolejności niezwykle problematyczne są wszystkie pozostałości po żerowaniu lub gniazdowaniu mew. Ptaki te budując swoje gniazda, znoszą wiele odpadów i śmieci, niejednokrotnie naruszając przy tym strukturę dachówek i obsypując gruz z murków budynku. Niestety wiąże się to również z resztkami po żerowaniu w obrębie dachu, w skład których często wchodzą resztki innych martwych zwierząt jak szkielety ptaków, małych gryzoni czy ości po rybach. Wszystkie te elementy połączone ze sobą nie dość, że przyciągają masę różnego robactwa, to w bardzo krótkim czasie doprowadzają do zablokowania drożności odpływów rynien, przewodów wentylacyjnych oraz niezabezpieczonych kominów.
Jednak ataki w celu zdobycia pożywienia czy zanieczyszczenia to dopiero wierzchołek góry lodowej. Największym zagrożeniem dla ludzi są ewentualne powikłania i choroby, które mogą być przenoszone przez te ptaki. Mewy mogą przenosić bowiem takie bakterie jak E. Coli, Salmonella, wirusy choroby Newcastle, Papuzicę lub takie pasożyty jak ptaszyniec kurzy. Coraz częściej słyszy się też o ogniskach ptasiej grypy.
Co mewy jedzą w naturalnym środowisku?
Chociaż mewy to wszystkożerny gatunek ptaka, który doskonale przystosował się do życia z człowiekiem i najczęściej widzimy je żerujące na zaludnionych plażach, w okolicach wysypisk śmieci i wolnostojących śmietników, i wszędzie tam gdzie mają bardzo ułatwiony dostęp do żywności pozostawionej przez ludzi, to w naturalnym środowisku zwierzęta te potrafią sobie całkiem dobrze poradzić.
Mewy w środowisku pozbawionym ingerencji człowieka żywią się rybami i bezkręgowcami, stawonogami jak owady i dżdżownice, małymi ssakami, innymi ptakami i ich jajami, padliną wyrzuconą na brzeg i wypatrzoną z góry, dostępnymi gadami i płazami, a do tego różnymi roślinami jak owoce czy nasiona.
Co najciekawsze, dieta tych ptaków najbardziej zbliża się do ich naturalnej wersji w okresie lęgowym oraz kiedy karmią swoje pisklęta, prawie całkowicie odstawiając wtedy padlinę czy resztki niezdrowego jedzenia pozostawione przez człowieka.
Czy mewy atakują drony?
Na pewno niejednokrotnie widzieliście mewy atakujące inne ptaki (nierzadko drapieżne) w obawie o swoje bezpieczeństwo. Mewy zwykle atakują z wyższych wysokości, bezpośrednio opadając na drapieżnika. Dokładnie w ten sama sposób mewy potrafią zareagować na przelatującego droga, atakując maszynę w momencie, gdy tylko poczują niebezpieczeństwo dla siebie lub swojego lęgu.
Niestety kontakt z dronem może katastrofalny w skutkach zarówno dla ptaka, jak i samej maszyny, dlatego poruszając się dronem powinniśmy za wszelką cenę unikać miejsc lęgowych, w tym klifów i portów. Jednak jeżeli już postanowimy odbyć swój lot w takich miejscach, zwróćmy po prostu uwagę, aby kierować tor lotu maszyny w przeciwnym kierunku niż ptaki i nie dopuścić do sytuacji, w której mewy umiejscawiają się pionowo nad lecącym dronem, gdyż bardzo prawdopodobnie jest to przygotowanie do ataku.
Włodarze miast powinni zadbać o pozbycie się mew z osiedli. To nie jest ich środowisko! Tak, jak w artykule przytoczono niszczą dobytek ludzi. Dewastują dachy domów, niszczą samochody, rozrzucają śmieci i odpadki roznosząc choroby. Zabijają mniejsze ptaki, ktore muszą emigrować poza miejskie osiedla, co powoduje wzrost populacji komarów i innych owadów, ich pożywienia. Mewy komarów, kleszczy i much nie gonią-zwłaszcza gdy znajdzie się osiedlowy bezmózgowy głupek, który je regularnie mimo zakazów dokarmia. Ponadto, o czym autor nie napisał, mew zakłócają spokój ludziom. Są wyjątkowo głośne od świtu do zmierzchu. W lecie potrafią obudzić ludzi już po godz. 3 nad ranem. Nikt się tym problemem nie zajmuje. Przecież cisza nocna trwa w określonych godzinach zapewniona przepisami prawa. A co z mewami? Ludzie nie mają zapewnionego wymogami prawa odpoczynku w nocy! Muszą zamykać okna, wkładać stopery do uszu. Nabawiają się nerwic przez agresywne i głośne zachowanie mew. Czy to nie jest nękanie? Kiedy i kto się tym zajmie na poważnie i skutecznie? Jeszcze raz stanowczo stwierdzam: WYEKSMITOWAĆ MEWY Z OSIEDLI LUDZI DO ICH NATURALNEGO ŚRODOWISKA!